33w 5d


Tak jak obiecałam wrzucam fotki bryki Ali.








Mam ostatnio taki straszliwy mętlik w głowie. Przede wszystkim chodzi mi po głowie poród i powrót do pracy, wiem dwie sprawy, które mało mają ze sobą wspólnego.

Od początku ciąży chciałam urodzić SN i dalej bardzo chcę. Nie chodzi tu o strach przed cesarką, komplikacjami itd. bo to może się zdarzyć w każdym przypadku ale o inne aspekty (bardzo dla mnie ważne), które taki poród miał mi pomóc rozwiązać, a tak pozostanę dalej w punkcie wyjścia:(
Ten brak obrotu Małej tak mi siedzi w głowie, że zaczynam już o tym śnić.
Postanowiłam zapisać się na masaż techniką Bowena dla kobiet w ciąży, może to pomoże mi uspokoić swoje nerwy i zachęcić Małą do obrotu.

Druga sprawa to to jak ja wrócę do pracy? Chcę wrócić do pracy bo sprawiała mi dużo satysfakcji. Nie wiem czy będę miała na tyle siły żeby zostawić małą w żłobku. Na dziadków nie będę mogła liczyć bo wszyscy są aktywni zawodowo.
Na szczęście za jakiś rok będę musiała stanąć przed takim wyborem.

Na razie w pierwszej kolejności poród:)

Teściówka zadzwoniła wczoraj do mnie, że przygotowała mi ciuszki dla Alutki i muszę po nie podjechać:D
Udało mi się przewalczyć taki sposób bo ona wymyśliła sobie, że przyjadę i razem z nią będę wybierać co chce a czego nie chcę. Niestety albo "stety" nie jestem z nią aż tak zżyta żeby tak to wyglądało - wolę przeglądać ciuszki z moją własną prywatną mamą;) Oczywiście mój mąż został zasypany pytaniami dlaczego ja tak nie chce, że wymyślam itd. Biedny:p, ale udało mu się wybrnąć;)

Muszę się ogarnąć bo dalej bez spakowanej torby i upranych ciuszków a jeśli Młoda się nie obróci to cesarka wypadnie gdzieś koło 13-14.10

4 komentarze:

  1. Dobry polski wózek. Warto wspierać polskich producentów, bo robią porządne wózki - no i serwis jest bezproblemowy.

    Pozdrawiamy i trzymamy kciuki!
    Sklep Dziecięcy

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny wózek! :) Śliczny!

    A ja własnie chciałabym urodzić CC. Może brzmi to jak wyrodna matka- bo przecież to takie złe, ale poród SN w szpitalu jakoś mnie odrzuca. Nie wiem dlaczego, ale po prostu na samą myśl przechodzą mnie ciarki.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tez wolalam przed porodem i po wszystko z moja "prywatna mama" ;P Szczesliwego porodu, Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny wózek. Co do porodu to ja niestety nie miałam wyboru i za pierwszym razem była cc i za 10 miesięcy kolejna. Nie jest to nic przyjemnego ale jak się nie da inaczej. Ja do pracy również wróciłam ale zdecydowaliśmy się na nianię. Żłobek czy początkowo przedszkole jest równoznaczne z chorowaniem więc niania wyszła taniej niż zwolnienia i lekarstwa a mała miała cudowną opiekę.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Mammamisia , Blogger