Jest lepiej!

Jest lepiej:)

Cała niemoc, rozbicie, trudność z odnalezieniem się w roli mamy przemija od kiedy Mała skończyła 6 tygodni. Postanowiłam spiąć dupe i stawić czoła wyzwaniu jakim jest bycie mamą:)
To w jakim byłam stanie może zobrazować fakt ze nie pamiętam p pierwszych 2 tygodni z Alicją.


Dużo dała mi książka Tracy Hogg. Nie miałam o wielu rzeczach pojęcia i dopiero uświadomienie tego pozwoliło mi poznać moja córkę. Szkoda ze tak późno ją przeczytałam.
Laktacja jest od tego czasu lepsza:)

Widzę światełko w tunelu:)

3 komentarze:

  1. Jaka ona piękna...:)
    Spiąć dupe...dobre!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny okruszek :) i super, że w końcu się wzięłaś w garść :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło to słyszeć :) Teraz będzie na pewno tylko łatwiej. Książka rzeczywiście jest warta przeczytania, ja się cieszę, że o niej usłyszałam będąc jeszcze w ciąży. Twoja Alicja jest przecudna!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Mammamisia , Blogger